Geoblog.pl    Fryderyk    Podróże    Indie 2008    Khajuraho-Jhansi-pociag
Zwiń mapę
2008
17
wrz

Khajuraho-Jhansi-pociag

 
Indie
Indie, Jhānsi
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 5908 km
 
Dzien byl krotki, o 5 rano pobudka,o 6 przejazd wynajetym samochodzikiem marki
Tata do Jhansi, to byly chyba najdluzsze 3,5h w moimzyciu :) Jazda samochodem Taty ma to do siebie, ze powoduje kiwanie sie glow podczas jazdy - u mnie gora-dol, u Tomka dookola :P

pozdrawiamy pana Tate. tworce imperium kiczu!:)

Pociag z Jhansi spoznil sie ledwie 40 min, wiec pelen komfort. Klasa 2tier, czyli 4 osoby w przedziale z klimatyzacja..
Zle zrobilismy- z powodu klimatyzacji wskoczylismy w bluzy, koce itd tymczasem za oknem bylo jakies 35 stopni ciagle:P
Wyjazd o 14, przyjazd do Bombaju zaplanowany na 7 rano.

Anegdotka - przechadzalem sie po wagonie i wyhaczyl mnie ziomek odpowiedzialny za roznoszenie poscieli po przedzialach. Znal angielski wysmienicie - "I know", "ok" i "yeah". Ale jakos sie dogadalismy i skombinowal nam mala butelke whisky (tutaj niektorzy mowia "biski" + 2 cole :)

Przelalismy whjusky do coli i saczylismy bez stresu. Jakas godzine pozniej przechodzila po wagonie policja i sprawdzala czy nikt nie pije alkohllu,bo to jest surowo zabrione w miejscach publicznych... ufff. This is cola,my friend :P

W przedziale jechalismy z profesorem Uniwersytetu w Delhi, z szanowna malzonka, takze rozmowy byly zacne i intelektualnie sie wysilalismy - polityka, historia, socjologia :)

Spimy.

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
zwiedził 3% świata (6 państw)
Zasoby: 49 wpisów49 15 komentarzy15 47 zdjęć47 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
27.07.2009 - 09.08.2009
 
 
18.03.2009 - 03.04.2009
 
 
13.09.2008 - 29.09.2008