Geoblog.pl    Fryderyk    Podróże    Chiny 2009    dluuuuga podroz i rajska wyspa
Zwiń mapę
2009
28
mar

dluuuuga podroz i rajska wyspa

 
Chiny
Chiny, Sanya
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 10512 km
 
O 15 wyjechalismy z Gulin autobusem typu sleeper bus.
Sleeper bus to cos innego niz to co poznalem w Indiach - tym razem nie ma zadnych miejsc siedzacych, jedynie lezace wiec jestesmy sila rzeczy zmuszani do co njamniej lezenia,jak nie spania :)

Pierwsze wrazenie - strasznie zimno. Klima tak mocna ze nie ma innego wyjscia niz przykrycie sie podarowanym kocem i skulenie (jako ze lozka sa chyba szyte na miare dla Chinczykow, Europejczyk normalnego wzorstu sie tam po prostu nie miesci).
Dostalismy informacje ze podroz bedzie trwala 24h, stanelo na jakich 18 w koncu na szczescie:)

Postoje robione dosc czesto, co 3-4h, w bardzo delikatny sposob. Mianowicie : kierowca zatrzymuje autobus, zapala swiatla i wlacza na caly regulator chinskie techno! Wrazenie : bezcenne, wyzwyiska pod jego adresem: nie do opublikowania ;)

okolo 4 nad ranem dojechalismy do kranca ladowej czesci Chin i cezka nas przeprawa promowa. Cos swietnego! Niebo pelne gwiazd ( w koncu, po obserwacji szarego nieba dotyczas), cieplo - jakies 25 stopni i przyjemny morski wiatr. Mozna bylo siedziec i ogladac chinskie sitcomy, ale jako ze ammy juz ich chwilowo dosc - stanelismy na dziobie prawie niczym znana para z Titanica ;) No bardzo prawie ;)

ok 7 rano bylismy w Haikou, stolicy najdalej wysunietego fragmentu Chin - wyspy Hainan. Okazalo sie (na migi) ze najblizszy autobus do stolicy chinskiego plazowania - miejsowosci Sanya na samym poludniu wyspy jest dopiero o 8:30. Czekamy.

Jedziemy. jedziemy. Zatrzymujemy sie pod byle pretekstem i byle gdzie. Droge 180 km robimy w niemal 4h, jakas masakra.

Na szcescie widoki (dzungla i idealna,nowa autostrada) wynagradzaja wszystko. Sama Sanya takze, czujemy sie jak Miami czy Los Angeles mimo ze tam nigdy nie zawitalismy;)

Zakwaterowaniu w hotelu Blue Sky, polecany przez LP (a jakze!), szybka kapiel i wychodzimy na plaze. Robi wrazenie! ludzi troche ejst ale niespecjalne znow duzo, piasek czysty i niemal bialy - morze niestety troche zasmiecone ale ladnego koloru i baaaardzo cieple.

Generalnie jest ok 30-35 stopni, nie wiemy ile dokladnie.
Mnostwo Rosjan, co druga knajpa i sklep ma napisy grazdanka. Wszyscy biali (a w sumie naprawde niewiele ich jest) sa Rosjanami, nas pewnie tez za nich biora. Zarosty mamy jakbysmy co najmniej z kranca Syberii przyjechali ;))

Po plazy spacer po miescie, obiad w podrobie hotelu Sheraton (Heratan- ale wizualnie niemal to samo) i znow plaza wieczorkiem. Rewelacja, czuje sie zycie w tym wszystkim!

Slowo o podrobkach - Chinczycy podrabiaja wszystko i wszystkich. Sa to podroby dobrej jakosci, nie takie jak u nas w Polsce i wcale nie takie znowu super tanie. Spotkalismy sie juz z ponad 10 podrobami Adidasa - Adids, Adis, Adivon, Adinice itd. Logo i zapis graficzny niemal identyczny jak ADidas.

Podrabiaja samochody, elektronike, nawet gumy do zucia, Coca Cole - no co tylko da sie wymyslec..

Jutro wstajemy z samgo rana i jedziemy na plaze Yalong Bay. Podobno juz totalny bialy piasek, ma 7 km i jest tam jeszce mniej 'czlowiekow'. Mamy zamiar porzadznie odpoczac, opalic sie i odseparowac w koncu choc troche od Chinczykow.

Zostajemy na Hainanie jednak jeden dzien wiecje, czyli razem 2 pelne i 2 niepelne dni, potem do Hong Kongu.

Pojutrze miejmy nadzieje w koncu naucze sie surfowac;)
Tyle na dzisiaj, idziemy spac!

Jutro moze uda nam sie dostac do internetu nieco wczesniej - wrzucimy fotki prawdopodobnie. Tutejsze USB wygladaja na bardziej przyjazne niz dotychczasowe:))

Pozdrawiamy!!

 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (1)
DODAJ KOMENTARZ
Kinga ;*
Kinga ;* - 2009-03-28 22:50
Ech... Fajnie tam macie. No, ale u nas też fajnie. Patryk, nie martw się, dom jeszcze stoi, po dzisiejszej imprezie ;p. A i dziękuję za życzenia ;).
 
 
zwiedził 3% świata (6 państw)
Zasoby: 49 wpisów49 15 komentarzy15 47 zdjęć47 0 plików multimedialnych0
 
Moje podróże
27.07.2009 - 09.08.2009
 
 
18.03.2009 - 03.04.2009
 
 
13.09.2008 - 29.09.2008